Obserwatorzy

wtorek, 13 października 2015

135. Zaczytaj się w na jesień (1)

Witajcie :D 
Na czas wakacji postanowiłam wprowadzić nowy cykl na blogu, ponieważ w końcu mam czas na czytanie książek tych, których chce a nie tych co muszę na studia. Dlatego przedstawię wam moich jesiennych ulubieńców książkowych. Zapraszam !



J.Lynn "Zaczekaj na mnie" (tom 1)


Ta powieść to emocjonalne mistrzostwo! Zanim przejdę do wyrażania swoich "ochów" i "achów" na temat tej cudnej historii - pragnę zaznaczyć, że z wielką przyjemnością przeczytałabym ją jeszcze raz. Jest sympatyczna i zabawna, wzruszająca i pełna ciepła, poza tym wsysa już od pierwszych stron. "Zaczekaj na mnie" to naprawdę przyjemna historia z humorem, Nie jestem w stanie opisać jak często się przy niej uśmiechałam. Połykałam te strony. Chłonęłam ten świat i razem z bohaterami przeżywałam wydarzenia, które miały miejsce. Po moim zawodzie przy "Na krawędzi nigdy" i niedosycie nad "Tylko Ty" - zwątpiłam w nurt New Adult, już nawet przykleiłam mu łatkę, że "mnie nie zachwyca". O jakże się myliłam! Znalazłam perełkę, która ugłaskała moje wszelkie pragnienia. Perfekcyjne New Adult! J. Lynn ma niesamowitą zdolność do pisania o rzeczach pozornie błahych, ale jednak istotnych z podszytym humorem i urokiem. 


Tom 2 "Bądź ze mną" 


Ani przez sekundę nie czułam zawodu."Bądź ze mną" to utracone marzenia, brutalna rzeczywistość, żal, strach i miłość. Miłość, która wypełnia myśli czytelnika, przyspiesza puls i rozczula. Kolana miękną a szara rzeczywistość wydaje się zbyt szara – aż nie chce się odrywać od lektury.Przez całość przebija się lekkość, co spodoba się czytelnikowi a co ważne porusza kwestie przemocy w związku. Nie zabraknie tutaj emocji, napięcie rośnie, oczami wyobraźni widzimy co robią nasi bohaterowie. Cała historia oparta została na solidnych fundamentach, które nie raz podniosą nam ciśnienie, poczujemy ciarki i zostaniemy zmyleni przez autorkę. Jestem totalnie zaskoczona. Ani przez chwilę się nie nudziłam, czułam skrajne emocje a przy tym byłam nie raz zaskakiwana. Moje myśli próbowały wyprzedzić fabułę i zamysł autorki. Gdy tylko zobaczyłam ostatnią stronę poczułam… żal? Niedosyt? Najchętniej czytałabym dalej. Miło jest przeczytać dobrą książkę o młodych ludziach walczących o miłość i swoje życie.Z czystym sumieniem mogę ją Wam polecić.Jeśli ktoś czytał "Zaczekaj na mnie" to z pewnością wie o czym mówię. ;) 

Polecam !!! 

8 komentarzy: