Tym razem jako, że mam wielkie wielkie ogromne zapasy kosmetyków kolorowych postanowiłam, że w Rossmannie kupię tylko to co chciałam już dawno kupić i w dużej mierze mi się udało bo przez całe trzy tygodnie promocji wydałam równo 50 zł. Jestem z siebie bardzo zadowolona i dumna, że nie skusiłam się na milion niepotrzebnych kosmetyków .
Szczegółowe recenzje i numery poszczególnych produktów pojawią się później kiedy je przetestuję :)
Co wy kupiliście na tej promocji w Rossmannie.
Tusz Pump Up i rozświetlacz z Lovely też wpadły do mojego koszyka :)
OdpowiedzUsuńdo mojego też:)
UsuńO to malo wydalas kasiorki.
OdpowiedzUsuńO to malo wydalas kasiorki.
OdpowiedzUsuńbrawo Ty:D
UsuńTen żółty tusz wpadł do mojego koszyka po raz kolejny, a rozświetlacz z lovely akurat mam już długo i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś tę maskarę Lovely, niestety wypadały mi po niej rzęsy a oczy szczypały....
OdpowiedzUsuńJa tylko tusz kupiłam ten sam żółtek co ty.
OdpowiedzUsuńJa głównie poszalałam z tuszami :)
OdpowiedzUsuńJa trochę zaszalałam z zakupami, ale nie żałuję, bo zapasów kolorówkowych (do tej pory) nie miałam:)
OdpowiedzUsuńTeż tym razem starałam się nie szaleć jakoś niesamowicie i nie kupować miliona nowych rzeczy, gdy stare zalegają w szufladzie, ale podobnie jak Ty skusiłam się na trwały błyszczyk z Lovely oraz Pump up mascara również z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńo szalona :D zakupy fajne!
OdpowiedzUsuńNamówilam mamę na ten tusz z Wibo, który bardzo lubisz.
OdpowiedzUsuńU mnie tusz Lovely kompletnie się nie sprawdził :P. Ja nic nie kupiłam :D
OdpowiedzUsuńRozświetlacz z Lovely jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńJa na promocji nie kupiłam nic, bo nic nie potrzebuję na chwilę obecną :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńlakier Rimela i kredkę do ust kupiłyśmy takie same :)
OdpowiedzUsuńo widze na podobne rzeczy zwróciliśmy uwagę. ja dodatkowo jeszcze, róż i rozsietlacz z lovely :)
OdpowiedzUsuńJa na nic się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńJa niestety przegapiłam promocje na podkłady i produkty do ust :/
OdpowiedzUsuńhttp://madeleinye.blogspot.com/