Zapraszam was dzisiaj na recenzję szamponu od którego radzę trzymać się z daleka. Chodzi o Timotei Głęboki Brąz.
100% Piękna. 0% Parabenów.
Szampon Timotei Głęboki Brąz, zawiera naturalny wyciąg z henny do wszystkich odcieni brązowych włosów, by podkreślać ich naturalny blask i pozwolić na wydobycie głębi koloru.W 100% naturalne ekstrakty z henny.Nowe opakowania może być recyklingowane i jest wykonane z 15% mniej plastiku niz stara wersja opakowania.
MOJA OPINIA: Szampon jak widać ma brązowy kolor i taką lejącą konsystencje. Zauważalne są w nim także jakby drobinki brokatu. Pachnie bardzo ładnie nawet jak na produkt naturalny. Bardzo fajnie się pieni, jest wydajny nie trzeba go dużo użyć, aby umyć włosy. Ogólnie na pierwszy rzut oka produkt idealny. Dzięki zawartości henny pielęgnuje włosy i nadaje im ciemniejszo- brązowy kolor.
Więc dlaczego jest bublem? Odpowiedź jest prosta: Nie radzi sobie po prostu z myciem włosów prawie po skończeniu całej jego butelki miałam po prostu tłuste włosy. Okropnie zaczęły mi się tłuścić i wiem że jest to wina tego szamponu, bo nic innego nowego w między czasie nie używałam. Szczególnie grzywka była straszna w połowie dnia miałam smalec na głowie. Odstawiłam ten szampon i problem zniknął. Polecam go więc tylko osobom z bardzo suchymi włosami. Ja go oddałam mamie i więcej nie kupię!
Miałyście do czynienia z Timotei? Mają w ogóle jakieś dobre produkty? Bo u mnie to same buble! Zostawcie linki do blogów w komentarzach ;))
Mnie ogólnie szampony z Timotei służą, ale też nie wszystkie :) Tej wersji nie miałam :)
OdpowiedzUsuńA ja żadnego nie miałam.
OdpowiedzUsuńTen mimo wszystko kiedyś kupię i spróbuje.
Po szamponach z Timotei strasznie mnie głowa swędziała i je odstawiłam- dobrze za to posłużyły jako mydło w płynie
OdpowiedzUsuńU mnie też...
OdpowiedzUsuńłooo nie pamiętam kiedy ostatnio TIMOTEI używałam
OdpowiedzUsuńJa używałam Timotei, ale nie dokładnie tego, o którym piszesz ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja mam szampon z Timotei "Drogocenne olejki" i też mi przetłuszcza włosy i swędzi mnie po nim głowa. Natomiast odżywka z tej serii jest świetna.
OdpowiedzUsuńMam również szampon z tej serii i też nie jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńja własnie używam Pure z Timotei i jestem całkiem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńJa mam , właśnie ten i jest ok, to chyba zależy od włosów:(
OdpowiedzUsuńMasz już wybrany kierunek studiów ? ja też jestem w klasie maturalnej i jeszcze się nie zdecydowałam ;p
OdpowiedzUsuńMam pedagogika i wychowanie wczesnoszkolne lub coś z nauk społecznych ;))
UsuńJa kiedyś go używałam, ale inny zapach i jak dla mnie był ok
OdpowiedzUsuńHej :) Nie zdarzyło mi się używać szamponów z timotei, a właściwie jakoś tak nigdy mnie nie zachęcały. Przeważnie elseve od loreal, dove, gliss kur. Większość sprawdzona i godna polecenia :)
OdpowiedzUsuńW razie wolnej chwili zapraszam do mnie http://double-identity.blogspot.com/ :)
Pozdrawiam :)
Nie używałam, więc nie mogę nic powiedzieć. Wiem natomiast, że na pewno nie kupię :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam podobał mi się zapach i nic poza tym ; )
OdpowiedzUsuńW ogole kolor szamponu mnie odpycha..Mam uraz do tych kosmetków. Jedynie Timotei z zieloną herbata bez parabentów mnie kupił! :-)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie wiedziałam, że Timotei ma taki szampon z henną :D
OdpowiedzUsuńFaajne też to mam ;)
OdpowiedzUsuń