Witajcie :D
Ostatnio afrykańskie upały sprawiły, że wybrałam się na plażę: zrelaksowałam się, wypoczęłam, opaliłam jednak przepłaciłam to mnóstwem wtrysków na twarzy. Postanowiłam zadziałać i sięgnęłam po krem od Garniera, który oprócz tego, że redukuje zmiany trądzikowe to jeszcze matuje idealny krem dla mnie.
Latem chcemy czuć się lekko i
świeżo, stawiamy na naturalny wygląd oraz produkty, które zapewnią 24 h
nawilżenia w czasie upałów i jednocześnie sprawią, że odsłonimy skórę twarzy bez
kompleksów i błyszczenia. Cera uwielbia borówki, dlatego Garnier wykorzystał
właściwości letnich owoców w formule nowego, korygującego kremu matującego z
serii Garnier Czysta Skóra.To odpowiedź na największe bolączki nastolatek i sposób,
by zostać królową nadchodzących wakacji.
W skład serii, oprócz omawianego kremu wchodzą:
Kosmetyki
z serii Garnier Czysta Skóra, to produkty przystosowane do młodej cery
trądzikowej, skłonnej do niedoskonałości. Idealnie nadają się do stosowania dla
nastolatek, pragnących mieć piękną i gładką skórę, co w okresie dojrzewania często
staje się nie lada wyzwaniem.
Korygujący
krem matujący Garnier Czysta Skóra jest już dostępny w drogeriach.
Sugerowana cena: 19,99 PLN.
Ale przejdźmy do samego kremu, bo to on jest bohaterem całego dzisiejszego posta.
Krem jest zapakowany w tubę, która jest bardzo podręczna,co ułatwi nam jego zabranie ze sobą w podróż. W moim przypadku nawet do samolotu. Opakowanie jest o pojemności 40 ml.
Krem ma delikatną konsystencję kolor biało-przezroczysty, jest delikatny bardzo ładnie się rozprowadza na twarzy i daje nam efekt matowej cery, ale też nawilżonej co jest bardzo ważne, bo niektóre kremy matujące wysuszają naszą skórę.
Krem świetnie się sprawdza pod podkład, szybko wysycha na twarzy i nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Jeśli chodzi o jakieś wypryski krem sobie z nimi doskonale radzi. Kiedy nasmarujemy nim buzię na noc, rano budzimy się ze znacznie gładszą cerą, a wypryski są zmniejszone i prawie niewidoczne.
Warte dodania jest także, ze krem jest łagodny dla skóry. Miałam w swojej kosmetyczce kremy na trądzik, po których twarz płonęła, była cała czerwona i okropnie szczypała tutaj nic takiego ni występuje. Po nałożeniu koloryt twarzy troszkę się wyrównuje, więc nawet jak ktoś ma wrażliwą cerę myślę, że nie ma co się bać tego kosmetyków bo jest przyjazny dla skóry.
Jeśli chodzi o efekt matujący to krem spisuje się bardzo dobrze. Nadaje się pod podkład i rzeczywiście matuje .
Zgadzam się z obietnicami producenta, a jedyne co bym zmieniła to zapach, mi się wydaje zbyt męski, ale jak wiadomo to moje subiektywne odczucie.
Nawilża przez 24 h.
Składniki INCI:
Aqua/Water, Dimethicone, Glycerin, Hydrogenated Polyisobutene, Alcohol Denat., Butylene Glycol, Glyceryl Stearate, Salicylic Acid, Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Isopropyl Lauroyl Sarcosinate, Octyldodecanol, Acrylonitrile/Methyl Methacrylate/Vinylidene Chloride, Copolymer, Bht, Capryloyl Salicylic Acid, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Disodium Edta, Isobutane, PEG -100 Stearate, Perlite, Poloxamer 338, Propylene Glycol, Silica, Silica Silylate, Sodium Hydroxide, Sodium Polyacrylate, Sorbitol, Stearyl Alcohol, T-Butyl Alcohol, Tocopherol, Vaccinium Myrtillus Fruit Extract, Xanthan Gum, Parfum / Fragrance.
Testowałyście kosmetyki z Garniera?
Jak walczycie z trądzikiem?
kosmetyki Garniera rzadko u mnie goszczą.
OdpowiedzUsuńmam podobnie;)
Usuńmnie garnier podrażniał...
OdpowiedzUsuńPomimo tego, że nie przepadam za kosmetykami z Garniera, ten pozytywnie mnie zaskoczył :)
OdpowiedzUsuńMnie na zmiany skórne kosmetyczka poleciła kosmetyki Ziaji z kozim mlekiem. Często w wodzie kranowej są substancje podrażniające skórę, dlatego założyłam w domu filtr prysznicowy z systemem kdf i jest lepiej.
OdpowiedzUsuńDobra firma
OdpowiedzUsuńJak myślicie, który kosmetyk Garniera znalazł się na liście 20 kosmetyków, które pokochały Youtuberki?
OdpowiedzUsuńMi też zapach się wydał trochę męski, ale także polecam :)
OdpowiedzUsuńTeż używam i lubię :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie poczytać o magicznych właściwościach oleju kokosowego.