Witajcie ;D
Dzisiaj u mnie recenzja odzywki do włosów, która ich nie odżywia- czyli po prostu nie działa. Zapraszam!
Obietnice producenta:
Odżywka Naturia powstała w oparciu o starannie dobrane składniki naturalne, które pielęgnują włosy normalne, ze skłonnością do szybkiego przetłuszczania się.
Dzięki zawartości wrzosu, który wzmacnia włosy i zapobiega ich nadmiernemu przetłuszczaniu oraz mięty bogatej w olejki eteryczne, skóra głowy jest przyjemnie odświeżona a włosy stają się puszyste, miękkie i delikatne w dotyku. Są bardziej sprężyste i pełne energii.
Dzięki zawartości wrzosu, który wzmacnia włosy i zapobiega ich nadmiernemu przetłuszczaniu oraz mięty bogatej w olejki eteryczne, skóra głowy jest przyjemnie odświeżona a włosy stają się puszyste, miękkie i delikatne w dotyku. Są bardziej sprężyste i pełne energii.
Opakowanie: Klasyczne takie jak mają wszystkie odżywki z tej serio. Plastik jest miękki i nie ma problemu z wydobyciem produktu z opakowania. Można ją także postawić do góry dnem. Nie ma problemu z wydobyciem się zbyt dużej ilości kosmetyku z opakowania.
Konsystencja i zapach: odżywka jest wodnista. ma konsystencję lekkiego żelu, trochę mi spływa z dłoni podczas aplikacji i to mi się nie podobało. Używając jej zachlapałam niemal całą łazienkę.
Zapach jak dla mnie jest bardzo drażniący. Odżywka śmierdzi wrzosem i mnie ten zapach doprowadzał do szału po prostu.
Skład:
Moja opinia : Odżywka nie działała kompletnie na moje włosy. Oprócz ułatwionego rozczesywania nie zauważyłam żadnych efektów dodatkowych. Włosy były matowe, puszące się i trudne do ułożenia. Nie zauważyłam absolutnie żadnego efektu odżywienia. Uważam że jest to najgorsza odżywka z tej serii. Nie kupię jej ponownie. Do tego ten straszny zapach ...
Ocena 3/10
Po twojej recenzji to ja się nie nią skuszę, u mnie zapewne też by nie działała.
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogę nic na jej temat powiedzieć, nigdy jej nie miałam u siebie. Szkoda , że tak słabo się u Ciebie spisała ;/
OdpowiedzUsuńjakoś niekoniecznie przepadam w ogóle za produktami natury...
OdpowiedzUsuńU mnie ta odżywka również się nie sprawdziła. Tak jak piszesz w ogóle nie działała na włosy ;/
OdpowiedzUsuńU mnie działała świetnie tylko mój nos protestował gdy nakładałam ją na włosy :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie lubie tej serii joanny.
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam i jakoś specjalnie nie kuszą mnie te odżywki. ;)
OdpowiedzUsuńZapach wrzosu lubię, ale po tej recenzji nie sięgnę po nią, fuu! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani ;)
nie miałam jeszcze tej i w sumie dobrze:D
OdpowiedzUsuńszkoda, e się nie sprawdziła. dawno temu miałam super maskę z joanny z lnem,
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale z pewnością nie kupię;p
OdpowiedzUsuńNa moich puszących się, cienkich włosach niestety nie sprawdził się do tej pory żaden produkt Joanny, po twojej recenzji tym bardziej nie sięgnę po ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam tych odżywek. Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziła ;/
OdpowiedzUsuńMiałam się na nią kiedyś skusić ale po Twojej recenzji na pewno tego nie zrobię
OdpowiedzUsuńMiałam kilka kosmetyków tej firmy i każdy okazał się bublem.
OdpowiedzUsuńNiestety jedyne udane kosmetyki z serii naturia to piękne pachnące peelingi w małych opakowaniach...
OdpowiedzUsuńJa kiedyś miałam kilka kosmetyków z tej firmy i byłam zadowolona, ale teraz przerzuciłam się na inną :)
OdpowiedzUsuńpaulan01.blogspot.com/
Ja tylko z tej firmy jestem zadowolona jeśli chodzi o peeling. :)
OdpowiedzUsuńhttp://loollu.blogspot.com/
Hm, samo ułatwienie rozczesywania to mało.. od odżywki oczekuje się wygładzenia, odżywienia i ogolnej poprawy kondycji.
OdpowiedzUsuń