BUBLE:
1. Mgiełka do ciała z Avon- dostałam w prezencie. Zapach mi przypomina szpital. Zlatuje na odległość alkoholem i wysusza skórę. Ponad to pachnie tylko 2 minuty. Okropność !!
2. Szampon Joanna Naturia z bursztynem i siarką- Służył mi do oczyszczania włosów 1-2 razy w tygodniu i w tej roli oczyszczania sprawdził się nieźle. Jednak po miesiącu używania zaczęły mi okropnie wypadać włosy. Odstawiłam ten szampon a problem zniknął. A więc mam winowajce.
ULUBIEŃCY:
1. Antyperspirant Synergen 24 godziny- piękny zapach taki letni. Super cena ok.4 zł. Idealny na te lipcowe upały. Ponadto bardzo wydajny produkt. Nie podrażnia także skóry po depilacji.
2. Ziaja oczyszczanie pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom- Mój nowy hit do pielęgnacji twarzy. Ma bardzo świeży cytrynowy zapach i takie granulki jak peeling. Jednak jest bardzo delikatny dla skóry i bardzo wydajny. Po miesiącu stosowania stwierdzam że kocham ten produkt - oczyścił wszystkie moje zaskórniki. Recenzja niedługo.
3. Maseczka oczyszczająca z Avonu - recenzja tutaj:
http://super-kosmetyki.blogspot.com/2014/06/maseczka-do-twarzy-z-glinka-z-tureckiej.html
1. Syoss Keratin odżywka do włosów - świetny skład keratyna na 3 miejscu! Super się u mnie sprawdzała i nawet mega opakowanie nie było utrapieniem tylko przyjemnością. Aż żałuję że mi się już kończy. Recenzja niedługo.
2. Szampon Intensywna świeżość Ziaja- W składzie mięta, pokrzywa, aloes idealna na upały. Dodatkowo mogę wam powiedzieć że ona nam chłodzi skórę głowy a w te upały to jest wybawienie. Ponadto nie wysusza mi włosów jak w przypadku innych ziołowych szamponów. Plusem jest to że pokrzywa zawarta w nim sprzyja porostowi włosów. Recenzja niedługo.
3. Herbata pokrzywa z trawą cytrynową z Biedronki- super smak. Ponadto szybciej rosnące włosy i oczyszczenie organizmu. Do kupienia za 3 zł w Biedronce ;D
1. Szminka z Nivea Acai i Jabłko- idealnie nawilża usta. Trzyma się naprawdę długo pięknie pachnie i do tego nadaje ładny kolor. Uwielbiam!!
2. Ziaja demakijaż płyn do demakijażu oczu- super wszystko zmywa nawet olej rycynowy nie szczypie w oczy ani nie uczula. Kosztuje 4 zł ;)
3. Lovely Kiss Kiss Lips- uwielbiam ten błyszczyk ma piękny zapach śliczny kolor pięknie nawilża usta i trzyma się naprawdę długo. Pierwszy raz trafiłam na idealny błyszczyk!
Oto moi ulubieńcy i buble? Jacy są wasi ;)
Do następnego ;*
nie znam nic poza mgiełkami, za którymi też nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńTa pasta jest mega :)
OdpowiedzUsuńA masz porównanie z tą Ziają a tą dwufazową? Ciekawa jestem która jest fajniejsza :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś tą mgiełkę z Avonu i dobrze jej nie wspominam. ;)
OdpowiedzUsuńJa się z tą pastą z Ziaji nie polubiłam :<
OdpowiedzUsuńszampon Ziaja mnie zaciekawił, szczególnie ten efekt chłodzenia :) mam tą maseczkę z Avonu i też ją lubię, a na pastę oczyszczającą na pewno niedługo się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć za tą nową serią Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię mgiełek z Avonu , w sumie nie lubię nic z Avonu :D
OdpowiedzUsuńA ja lubie te mgiełki od Avon :) I dwufazową ziaje, jest najlepsza! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPastę z Ziaji i maseczkę z Avon uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńja miałam tą mgiełkę i pachniała przecudnie za to Syossa wyrzuciłabym :D
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Tej pasty z Ziajki nigdzie u siebie w mieście nie mogę dostać :(
OdpowiedzUsuńNie lubię kosmetyków z Avonu a ta mgiełka musiała być naprawdę paskudna. Odżywkę Syoss z keratyną ubóstwia moja mama.
OdpowiedzUsuńja w ogole avonu nie lubie
OdpowiedzUsuńkusi mnie ta maseczka z Avon, a ich mgiełek nigdy nie lubiłam :)
OdpowiedzUsuńMusze w końcu wypróbować jakie produkty Ziaji
OdpowiedzUsuńsuper recenzje - lubię krotko, konkretnie i na temat.
Zaciekawiłaś mnie tym szamponem z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńMój hit to odżywka z Syossa :)
OdpowiedzUsuńteż piję tą pokrzywę z biedronki ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków ;(
OdpowiedzUsuńTa mgiełka z Avonu to bubel nad bublami ;/ sam alkohol - fuj!
OdpowiedzUsuńPłynu do demakijażu z Ziaji używam bardzo często i polecam ;) Co do pomadki z Nivea to nie przepadam za nią ;(
OdpowiedzUsuńteż jestem zakochana w paście z ziaji :) chętnie przeczytam Twoją recenzję
OdpowiedzUsuń