Timotei szampon do włosów brązowych z henną. Totalny bubel pisałam o nim tutaj:
http://super-kosmetyki.blogspot.com/2014/03/kolejny-bublek-od-timotei.html. NIE KUPIĘ PONOWNIE!!
Isana odżywka do włosów farbowanych. Przeciętna jednak łatwo ją zużyłam. Idealna do metody OMO.
RACZEJ NIE KUPIĘ PONOWNIE. Recenzja wkrótce.
1. Odżywka Ziaja intensywny kolor- ukochana i uwielbiana przeze mnie. Zawsze do niej wracam. Recenzja tutaj: http://super-kosmetyki.blogspot.com/2013/12/ulubiency-miesiaca-grudzien.html. KUPIĘ PONOWNIE!!!
2. Lakier do włosów dodający objętości z Lidla- Kiedy go miałam pierwszy raz to byłam zachwycona. Drugi raz jak go kupiłam okazał się totalnym bublem i działał wręcz odwrotnie na moje włosy sprawiał że były one przyklapnięte. NIE KUPIĘ PONOWNIE.
3. Odżywka Intensywne wygładzanie ziaja- na końcówki idealna. Recenzja tutaj:
http://super-kosmetyki.blogspot.com/2014/03/fioletowa-pielegnacja-wosow.html. KUPIĘ PONOWNIE!!
1. Antyperspirant Isae z Biedronki. - ulubieniec forever. Ciągle kupuję inny zapach jest genialny. Recenzja tutaj: http://super-kosmetyki.blogspot.com/2013/12/antyperspirant-i-pomadka-za-grosze-duet.html
KUPIĘ PONOWNIE.
2. Bloker od ziaji - idealny na coraz cieplejsze dni. Super chroni przed potem i nie podrażnia. Uwielbiam go. KUPIĘ PONOWNIE.
3. Krem do rąk nie wiem skąd ale bardzo fajny.
Dwa buble:
1. Serum ujędrniające do biustu- bubel, żadnego działania, zapachu też nie ma. Słabo się wchłaniał i do tego nawet nie nawilżał. NIE KUPIĘ PONOWNIE.
2. Termoaktywne serum modelujące ...- Pierwszy chyba tak naprawdę bubel od Eveline. Zero ujędrnienia, zero nawilżenia a za to potworne szczypanie i klejące ciało. Używałam jej w czasie kiedy ćeiczyłam więc efekty powinny być a nie było. NIE KUPIĘ PONOWNIE!!
1. Pasta cynkowa z kwasem salicylowym - do kupienia w aptece za grosze a idealnie się sprawdza na wszystkie krosty. KUPIĘ PONOWNIE.
2. Zmywacz z Isany idealny - KUPIĘ PONOWNIE.
3. Chusteczki nawilżane z Lidla- idealne w szkole w parku na wycieczce, uwielbiam je.
KUPIĘ PONOWNIE.
4. Acne derm krem na trądzik- recenzja tutaj:
http://super-kosmetyki.blogspot.com/2013/03/skuteczny-krem-na-tradzik.html
1. Mleczko nawilżające- pozostawiło tłustą warstwę na skórze i nie do końca ją oczyszczało-
NIE KUPIĘ PONOWNIE!!
2. Normalizujący żel peeling- ulubieniec forever do mojej skóry idealny świetnie oczyszcza i matuje.
KUPIE PONOWNIE.
3. Tonik ogórkowy - ulubiony. Recenzja tutaj:
http://super-kosmetyki.blogspot.com/2014/02/swiezosc-z-samego-rana-tonik-ogorkowy.html
KUPIE PONOWNIE.
Jak tam wasze denka? Miałyście coś z tych kosmetyków?
Do następnego ;*
Ps. zapraszam na mój kanał na youtube:
Zielony zmywacz Isany jest u mnie zawsze, sprawdza się świetnie! A co do blokera z Ziaji to ja mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńSpore te twoje denko kochana:)
OdpowiedzUsuńŻel-Peelink miałam i u mnie się bardzo dobrze sprawił.
OdpowiedzUsuńZmywacz z Isany- najlepszy!
OdpowiedzUsuńBlokera z ziaji też używałam i sprawdził się u mnie rewelacyjnie :)
Zapraszam serdecznie - nowa nazwa bloga :)
www.sswallow.blogspot.com
spore denko:) też używam zmywacza z isany:)
OdpowiedzUsuńtez uważam, że te szampony Timotei to porażka ;/
OdpowiedzUsuńJa już dawno nie mam nic z Timotei, bo u mnie się nie sprawdza jakoś. Lubię blokera a zmywacza z isany nie miałam używam tego z bebeauty :D. Spore denko no i życzę udanych kosmetyków chyba ;)
OdpowiedzUsuńTo mleczko z biedronki okropne..
OdpowiedzUsuńsporo tego:)
OdpowiedzUsuńps. a u mnie ? IN BLACK na blogu :)
blokera z ziaji nie miałam, timotei nie lubię ;p
OdpowiedzUsuńTeż używam chusteczek z lidla, są fantastyczne.
OdpowiedzUsuń