Obserwatorzy

poniedziałek, 16 stycznia 2017

187. Wibo queen size - rzęsy jak sztuczne w 2 minuty.

Witajcie :D 
Dzisiaj u mnie ostatni ulubieniec do rzęs, w którym się zakochałam. 


Obietnice producenta: 
Maskara o wyjątkowo bogatej formule, dzięki której uzyskasz intensywnie uwodzicielski i trwały efekt „kociego oka”. Zaledwie jedno muśnięcie szczoteczki sprawia, że delikatna, kremowa i elastyczna formuła w wyraźny sposób pogrubia, wydłużona i zalotnie unosi rzęsy. Wygięta w łuk szczoteczka, gwarantuje teatralne podkręcenie. Precyzyjnie chwyta i dokładnie rozprowadza tusz na każdej rzęsie i dociera nawet do najkrótszych włosków w kącikach oczu. Perfekcyjne pokrywa tuszem oraz modeluje, bez zbytniego obciążania rzęs. Skoncentrowana formuła nadaje wielowymiarowy efekt, bez sklejania i grudkowania. Formuła testowana dermatologicznie. Paraben, TEA, D5, Fragrance free.

Skład: 

 Aqua, Synthetic Beeswax, Cera Alba, CI 77499, Jojoba Esters, Copernicia Cerifera Cera, Glycerin, Stearic Acid, Palmitic Acid, Aminomethyl Propanediol, Acacia Senegal Gum, Caprylyl Glycol, Hydroxyethylcellulose, Phenoxyethanol, Myristic Acid, Arachidic Acid, Behenic Acid, Oleic Acid, Tocopherol.


Szczoteczka jak widać na powyższej fotografii jest bardzo duża i wygięta w łuka jak w przypadku curling pump up. Ja kocham takie szczoteczki, bo dają u mnie podwójny efekt zarówno pogrubienia, jak i wydłużenia. Ten tusz skradł moje serce od pierwszego użycia. 






























Jeśli chodzi o zmywanie tusz zmywa się idealnie. Jest bardzo lekki. Nie osypuje się w ciągu dnia i nie opada tak jak rano wymalujemy sobie rzęsy tak zostaje pod koniec dnia. Tusz nie wywołuje też żadnej reakcji alergicznej. Jest bardzo fajny i szybko można nim osiągnąć efekt pogrubionych i wydłużonych rzęs takich jak ja lubię najbardziej. 

Szczoteczka jest tradycyjna z włosiem, nie sylikonowa. 
Cena ok. 15 zł. 

9 komentarzy: